Otóż to , ja wczoraj wylot do miasta B. a tu mrozik, śnieżek, ja tak niecierpliwie czekałam na te białości co by z Dyndalskim poszaleć, ale nie - frajda niedoczekana! Tymczasem w mieście B, zero śniegu, wiatry są. Chmurzasto. Może sie cosik zmieni. ;)
kiedy zobaczyła to zdjęcie to zrobiłam ojeeeeej :)nie wiem dlaczego, ale poczułam motyle w brzuchu :) to jedno z najcudowniejszych zdjęć, jakie widziałam. naprawdę :))
Nie mogę dopatrzyć się tutaj zimy:) Zdjęcie bardzo optymistyczne.Nie wiem co to za roślinki, skojarzyłam je z rumiankami i rozmarzyłam się... lato, ciepło, słońce, wolny czas i odpoczynek, właśnie na takiej łące... najlepiej na kocu...:)
Śliczny....subtelny.....bardzo....
OdpowiedzUsuńchyba miałam kiedyś sukienkę o takim wzorze.....mam ciepłe skojarzenia, mimo tego że mróz :)
Niemożliwe, tego zdjęcie jeszcze nikomu nie sprzedałem :)
UsuńOtóż to , ja wczoraj wylot do miasta B. a tu mrozik, śnieżek, ja tak niecierpliwie czekałam na te białości co by z Dyndalskim poszaleć, ale nie - frajda niedoczekana!
OdpowiedzUsuńTymczasem w mieście B, zero śniegu, wiatry są. Chmurzasto. Może sie cosik zmieni. ;)
Piękne ujęcie.
Zmieni się zmieni.Wszak idą zmiany :)
UsuńU mnie jak przymroziło to już na całego. Zdjęcie piękne! :)
OdpowiedzUsuńA, bo u mnie anioły były, więc z czuciem :)
Usuńna tym zdjęciu to ten mróz nie taki straszny... wręcz ma swój urok...
OdpowiedzUsuńgorzej za oknem, niby środek dnia, a na termometrach minus dziesięć
Ździebko zimno. U mnie tylko -2.
Usuńkiedy zobaczyła to zdjęcie to zrobiłam ojeeeeej :)nie wiem dlaczego, ale poczułam motyle w brzuchu :) to jedno z najcudowniejszych zdjęć, jakie widziałam. naprawdę :))
OdpowiedzUsuńFiu, fiu...:)
UsuńMimo widocznego mrozu bardzo ciepły, nostalgiczny klimacik...aż chciałoby się powiedzieć: "oby do wiosny" , a raczej "do lata"
OdpowiedzUsuńPiękne makro :))
Fakt, jest w nim coś ciepłego.
UsuńJaki tam mróz... to poranna rosa osadzona na cienkich pajęczynkach.
OdpowiedzUsuńMyślisz??!! ....idę po drugie okulary
UsuńCaddiemu podejrzanie dziś gorąco, nigdzie mrozu nie widzi :P
UsuńBo to Panie Kolego Psalm Zapatrzenia :)
UsuńA ja jeszcze cieszę się jesienią :)
OdpowiedzUsuńTwój mróz taki letni, lekki jest :)
Bo on nieśmiały jest :)
Usuńprzepiękne zdjęcie, ciekawe jaki to anioł ?
OdpowiedzUsuńPewnie jakiś patron lodówek :)
Usuńheh. :) możliwe.
UsuńJeśli mają być w czasie mrozu takie cudowne widoki, to się zgadzam na mróz :)
OdpowiedzUsuńJa nic nie obiecuję :)
UsuńŚlicznie zesłał.
OdpowiedzUsuńU mnie też był i ozdabiał wszystko dookoła.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Nieźli artyści z tych aniołów :)
UsuńAnioł czy diabeł - to rozmycie w głębi kadru ogromnie mi się podoba.
OdpowiedzUsuńZestawienie z cytatem też :)
Hmm... No i podsunęłaś mi temat na kolejny wpis :)
UsuńCieszy mnie to, bo przecież temat do wiersza o posłańcu podsunęło mi zadanie konkursowe :)
UsuńFakt :)
Usuńbeautiful winter yellow when all is grey
OdpowiedzUsuńThe colors of winter.
UsuńTaki subtelny ten mrozik. Bardzo piękne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Caddi twierdzi, że to wcale nie jest mróz. To ja już nie wiem...
UsuńZimno wpływa na rośliny, pozbawiając ich żywotność które dają im sprężynę.
OdpowiedzUsuńFotograficznej, obraz jest znakomity.
Pozbawia życia, ale czasem powoduje, że ich śmierć jest niezwykle piękna dla oka.
UsuńOstoja na rozedrgane myśli. Chyba tego potrzebowałam - takiej fotografii i tych słów.
OdpowiedzUsuńCzerp więc do woli.
UsuńMuśnięte mrozem, niczym za dotykiem czarodziejskiej różdżki. Tykko tak się zastanawiam... czy anioły mają różdżki?
OdpowiedzUsuńAnioł to facet, a Ci, jak wiesz, różdżki mają :)
UsuńA może różki? ;)
UsuńA to jak na przyprawicie ;)))
UsuńNiezły z niego artysta...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie. Jak dla mnie mróz nie jest konieczny, wolę jak jest ciepło. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też, ale tu dodaje co nieco uroku.
UsuńWiesz, że to MOJE klimaty zdjęciowe :))) Jest piękne :)
OdpowiedzUsuńNie mogę dopatrzyć się tutaj zimy:)
OdpowiedzUsuńZdjęcie bardzo optymistyczne.Nie wiem co to za roślinki, skojarzyłam je z rumiankami i rozmarzyłam się... lato, ciepło, słońce, wolny czas i odpoczynek, właśnie na takiej łące... najlepiej na kocu...:)
Możliwe, że to rumianek. Nie znam się na roślinach :)
Usuń