Mimo iż cmentarze są smutne, zwłaszcza, że mam tam świeże groby, to jednak coś mnie w nich fascynuje i ciągnie tam. Można na nich znaleźć kawał naszej historii. Dla porządku dodam, że to Cmentarz Podgórski w Krakowie.
...to prawda, można znaleźć kawał naszej historii, szczególnie na starych cmentarzach. Czy nas fasnynuje? nie wiem, też mamy świeże groby, zawsze mi smutno ale i spokój jakiś odczuwam (J) Pozdrawiamy.
Nie mam pojęcia dlaczego ale lubię ten spokój i nastrój cmentarnych alei. Pod warunkiem że są drzewa... Byłam na takim cmentarzu gdzie zupełnie bez drzew, po prostu "goło". Pięknie złapałeś to światło i klimat.
Najbardziej lubię odwiedzać cmentarze wczesnym rankiem. Zdarzyło mi się być na pewnym wyjątkowym cmentarzu, jakim jest teren byłego obozu Auschwitz-Birkenau,w okolicach północy. Ja kiedyś byłem na cmentarzu, na którym rolę drzew pełniły potężne kaktusy.
poruszające. najbardziej chyba groby dzieci. u nas jest jeden taki wyjątkowy dziecięcy grób. wygląda, jak ogromna gablota z zabawkami. trudno przejść obok niego obojętnie. najbardziej jednak boli widok tych opuszczonych, prawie wdeptanych w ziemię.
Ten napis DOM na krzyżu - namienny.. DOM MIŁOŚCI CIERPIENIA PRZEZNACZENIA Wszyscy mamy jedną drogę, Podążamy w kierunku śmierci dreptając cmentarną aleją... Pozdrawiam http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/ http://wieczkodagmara.blog.pl/
Byłam kiedyś na miesięcznym kursie w Radomiu. Bardzo dawno temu... Było dużo czasu popołudniami. Sporo spędziłam go na cmentarzu... czytając imiona i nazwiska i próbując układać do nich historie. Teraz też mieszkam daleko od grobów Najbliższych i nie mam jak pojechać. Więc chodzę po tutejszym cmentarzu i układam historie... Do Twoich zdjęć też można układać historie...
Groby dzieci, to najbardziej porusza i człowiek się buntuje... Zdjęcia przecudne, jakoś tak bardzo w twoich klimatach. Są ludzie, którzy panicznie boja się cmentarzy. Omijaja je szerokim łukiem. Ja lubie te aleje, niezwykłe podróże pełne zadumy, czasami bólu. Te nieliczne miejsca, gdzie czas nie galopuje, gdzie codzienność nie ma większego znaczenia. Te miejsca sa jak terapia dla duszy, przywracają znaczenie zapomnianym w pośpiechu zycia wartościom. Wychodzę zawsze troszke odmieniona. Na lepsze.
Gdy tak sięgnę pamięcią wstecz, to dochodzę do wniosku, że z cmentarzami oswoiła mnie babcia. Bardzo często zabierała mnie na cmentarz, lubiła tam chodzić po zmroku, wtedy robiła mi ze świeczki i słoika latarnię, którą oświetlałem drogę.
Światło dnia naszego i noc tych co odeszli. Zdjęcia bardzo klimatyczne, niesamowite, tego nie da się oglądać pobieżnie, trzeba się zatrzymać, a najlepiej być tam. 8 i 15 takie moje, to pierwsze gdy odejdę, to drugie tak widzę siebie, gdy będę odchodziła..
Przeoczyłam wczoraj teledysk...Nie znam tego zespołu (twarz Marka Piekarczyka jest mi znana:)), dziś odpowiednia piosenka do nastroju, dziękuję... (i solówka gitary przyjemna bardzo dla ucha) Tchórz jestem, sama bałabym się pozostać na dłużej między starymi opuszczonymi grobami, ale patrzeć na nie można bez końca...
Robi niesamowite wrażenie, jakby był wyjety z innego świata! Musze tam koniecznie zaglądnąc, jak będe w Krakowie, tylko czy znajde ten nastrój z Twoich zdjęć?
Piękny spacer... Powiało smutkiem. Nr 4 - rozbraja.
OdpowiedzUsuńGdy zobaczyłem tego pluszaka, zamurowało mnie...
UsuńDokładnie. Coś pęka w środku, jak się na to patrzy...
UsuńPrzemawia mocniej niż 1000 słów.
UsuńSmutno iść cmentarną aleją, chociaż i my chodzimy.
OdpowiedzUsuńCzytając tytuł... wiesz... 51
Zdjęcia w B&W fantastyczne.
Pozdrawiamy.
Mimo iż cmentarze są smutne, zwłaszcza, że mam tam świeże groby, to jednak coś mnie w nich fascynuje i ciągnie tam. Można na nich znaleźć kawał naszej historii.
UsuńDla porządku dodam, że to Cmentarz Podgórski w Krakowie.
...to prawda, można znaleźć kawał naszej historii, szczególnie na starych cmentarzach.
UsuńCzy nas fasnynuje? nie wiem, też mamy świeże groby, zawsze mi smutno ale i spokój jakiś odczuwam (J)
Pozdrawiamy.
Mówiąc szczerze, to na cmentarzu mniej boję się śmierci, niż poza nim...
UsuńZgadzam się z Renatą i Jarkiem - świetnie wyszło w b&w. Fantastyczny klimat (o ile klimat cmentarny może być fantastyczny...). Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że może być taki klimat. Mnie cmentarze fascynują i zmuszają do refleksji. Architektura cmentarna ma swój niepowtarzalny urok.
Usuńmoving images from you, especially the little toy !!!
OdpowiedzUsuńdramatic B&W ! beautiful music
nice day
Thank you for your experience.
UsuńPiękne zdjęcia, piękne światło
OdpowiedzUsuńDziś też byłem na cmentarzu. Co prawda światło już tak nie dopisało, ale to grób kogoś ważnego w moim życiu.
UsuńSpacerowalam i bede jeszcze....
OdpowiedzUsuńJ.
Paradoksalnie to bardzo dobra wiadomość. Pozdravki
UsuńŚwietnie wyszło w b&w. Piękne światło!
OdpowiedzUsuńTak, wszystko było jeszcze osnute poranną mgłą, niskie słońce dopełniło reszty.
UsuńZawsze spaceruję. Niemieckie, polskie, żydowskie... kawał historii...
OdpowiedzUsuńA światło niesamowite na Twoich zdjęciach!
W takim razie muszę Ci pokazać cmentarz prawosławny. Wrzucę tu niebawem.
UsuńCzekamy...
UsuńTo może w przyszłym tygodniu.
UsuńNie mam pojęcia dlaczego ale lubię ten spokój i nastrój cmentarnych alei. Pod warunkiem że są drzewa...
OdpowiedzUsuńByłam na takim cmentarzu gdzie zupełnie bez drzew, po prostu "goło".
Pięknie złapałeś to światło i klimat.
Najbardziej lubię odwiedzać cmentarze wczesnym rankiem. Zdarzyło mi się być na pewnym wyjątkowym cmentarzu, jakim jest teren byłego obozu Auschwitz-Birkenau,w okolicach północy.
UsuńJa kiedyś byłem na cmentarzu, na którym rolę drzew pełniły potężne kaktusy.
poruszające. najbardziej chyba groby dzieci. u nas jest jeden taki wyjątkowy dziecięcy grób. wygląda, jak ogromna gablota z zabawkami. trudno przejść obok niego obojętnie. najbardziej jednak boli widok tych opuszczonych, prawie wdeptanych w ziemię.
OdpowiedzUsuńMasz rację, groby dzieci i te opuszczone, zapomniane, wdeptane w ziemię poruszają najbardziej. .
UsuńZdjęcie z pluszakiem - przejmujące.
OdpowiedzUsuńTo lubię w cmentarzach - zmuszają do refleksji, zastanowienia, poruszają...
UsuńTen napis DOM na krzyżu - namienny..
OdpowiedzUsuńDOM
MIŁOŚCI
CIERPIENIA
PRZEZNACZENIA
Wszyscy mamy jedną drogę,
Podążamy w kierunku śmierci
dreptając cmentarną aleją...
Pozdrawiam
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
http://wieczkodagmara.blog.pl/
Dom - któryś, kolejny, ale ostatni.
UsuńNa widok misia na grobie, chyba by mi łezka z oka poleciała :(
OdpowiedzUsuńMi się tylko spociły oczy.
UsuńWzruszyłam się. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńNa innym krakowskim cmentarzu jest cała kwatera dziecinnych mogiłek. Żal serce ściska bo tam też zabawki...
Nie ma chyba większej tragedii nad tą, gdy rodzice chowają w grobach swoje dzieci.
UsuńByłam kiedyś na miesięcznym kursie w Radomiu. Bardzo dawno temu... Było dużo czasu popołudniami. Sporo spędziłam go na cmentarzu... czytając imiona i nazwiska i próbując układać do nich historie.
OdpowiedzUsuńTeraz też mieszkam daleko od grobów Najbliższych i nie mam jak pojechać. Więc chodzę po tutejszym cmentarzu i układam historie...
Do Twoich zdjęć też można układać historie...
Kiedyś zabawiłem się w coś podobnego: w Muzeum Archeologii widziałem egipską mumię, zrobiłem kilka zdjęć i dopisałem do nich historię.
UsuńZjawiskowa zaduma... Piękno ciszy i światło mimo wszystko... Żal, spokój, wspomnienia i zamyślenie... Piękno...
OdpowiedzUsuńI tęsknota...
UsuńChyba mam jakies skrzywienie (poza kregoslupem:)), lubie spacerowac po starych cmentarzach, kiedy jeszcze to byly nekropolie...
OdpowiedzUsuńDzieki za TSA.
Współczesne cmentarze to przeważnie blichtr, kapiące złoto, kolorowe marmury. Ale zdarzają się perełki. Na szczęście.
UsuńBarwy i światłocienie dobrze oddają nastrój najbliższych dni.
OdpowiedzUsuńOd niedawna dla mnie bardzo trudne dni.
Usuń5 i 8 najbardziej mi się podobają. bardzo dobrze oddany klimat na zdjęciach. pięknie padające światło.
OdpowiedzUsuńŚwiatło - jeden z najwybitniejszych malarzy świata.
UsuńGroby dzieci, to najbardziej porusza i człowiek się buntuje... Zdjęcia przecudne, jakoś tak bardzo w twoich klimatach. Są ludzie, którzy panicznie boja się cmentarzy. Omijaja je szerokim łukiem. Ja lubie te aleje, niezwykłe podróże pełne zadumy, czasami bólu. Te nieliczne miejsca, gdzie czas nie galopuje, gdzie codzienność nie ma większego znaczenia. Te miejsca sa jak terapia dla duszy, przywracają znaczenie zapomnianym w pośpiechu zycia wartościom. Wychodzę zawsze troszke odmieniona. Na lepsze.
OdpowiedzUsuńGdy tak sięgnę pamięcią wstecz, to dochodzę do wniosku, że z cmentarzami oswoiła mnie babcia. Bardzo często zabierała mnie na cmentarz, lubiła tam chodzić po zmroku, wtedy robiła mi ze świeczki i słoika latarnię, którą oświetlałem drogę.
UsuńŚwiatło dnia naszego i noc tych co odeszli.
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo klimatyczne, niesamowite, tego nie da się oglądać pobieżnie, trzeba się zatrzymać, a najlepiej być tam.
8 i 15 takie moje, to pierwsze gdy odejdę, to drugie tak widzę siebie, gdy będę odchodziła..
"Światło dnia naszego i noc tych co odeszli" - a cmentarz mostem łączącym te światy...
UsuńPrzeoczyłam wczoraj teledysk...Nie znam tego zespołu (twarz Marka Piekarczyka jest mi znana:)), dziś odpowiednia piosenka do nastroju, dziękuję... (i solówka gitary przyjemna bardzo dla ucha)
UsuńTchórz jestem, sama bałabym się pozostać na dłużej między starymi opuszczonymi grobami, ale patrzeć na nie można bez końca...
Twoje fotografie maja niezwykły klimat, są bardzo przejmujące i skłaniają do refleksji. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZawsze staram się by takie były. Cieszy mnie, gdy mi się to uda.
UsuńI don't know why but it looks a bit scary.
OdpowiedzUsuńGreetings,
Filip
Robi niesamowite wrażenie, jakby był wyjety z innego świata!
OdpowiedzUsuńMusze tam koniecznie zaglądnąc, jak będe w Krakowie, tylko czy znajde ten nastrój z Twoich zdjęć?
Fantastycznie go pokazałeś.
Jak wejdziesz bramą od strony Wielickiej, klimaty zaczynają się zaraz po lewej. A 20 metrów dalej, również i po prawej.
UsuńBudujesz, albo raczej odkrywasz niesamowity świat Twoimi zdjęciami... Świetne czarno-białe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCoraz częściej ciągnie mnie do b&w. Kolory mogą rozpraszać w odbiorze zdjęcia, czerń i biel potęguje odczucia.
Usuń