Jesienne niebo słodkie, pełne łaski,
spowite w szal kaukaski,
przez drzew bezlistnych rozszczepione pędzle
przeciąga różową frędzlę.
I ku nadziei mej podchodzi z bliska,
słodyczą mnie uciska
i na tęsknocie mej opiera dłonie
- pachną ostatnie lewkonie. -
Jesienne niebo słodkie, pełne łaski,
zwija swój szal kaukaski -
a odrzuciwszy go, staje bez ruchu
z cekinem złotym w uchu.
spowite w szal kaukaski,
przez drzew bezlistnych rozszczepione pędzle
przeciąga różową frędzlę.
I ku nadziei mej podchodzi z bliska,
słodyczą mnie uciska
i na tęsknocie mej opiera dłonie
- pachną ostatnie lewkonie. -
Jesienne niebo słodkie, pełne łaski,
zwija swój szal kaukaski -
a odrzuciwszy go, staje bez ruchu
z cekinem złotym w uchu.
oh ! what a sky ! lire a fire ! just amazing
OdpowiedzUsuńhappy weekend
Autumn fire sky.
UsuńNa Twoich zdjęciach złoty cekin schował sie za drzewami.Dodam jeszcze , że zdjęcia mnie zachwyciły :)
OdpowiedzUsuńChwilami się ukazał naszym oczom :)
UsuńLend me your wings and teach me how to fly...
OdpowiedzUsuńŚliczna piosenka.
UsuńPiękne zdjęcia! Ale słodkie to niebo nie jest :) raczej szalone :)
OdpowiedzUsuńIleż szaleństw można dokonać u jego stóp :)
UsuńBuuukaaaa... :D Albo cyklop.
OdpowiedzUsuńTeż nie uważam je za groźne, bardziej szalone, czasem pełne furii, zmienne...
O Buce dopiero będzie. Więc cyklop :)
UsuńCudowne, niebo i strofy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Tak mi jakoś jedno do drugiego pasowało.
UsuńAle piękne chmurki Ci sie trafiły.
OdpowiedzUsuńSuper kadry i to słonko w drzewie.
Pozdrawiamy.
Jesienią często się takie trafiają. Bywają jednak bardzo ulotne.
UsuńAutorka wiersza byłaby zachwycona taką ilustracją. Szkoda że Kossakówka marnieje i nikt nie dba o takie dziedzictwo. Będzie tutaj Kraków?
OdpowiedzUsuńBędzie, jeszcze nie wiem co i kiedy, ale będzie.
UsuńVery wonderful autumn skies ... and yes, very sweet and full of grace !!!
OdpowiedzUsuńMy best wishes for a nice and calm weekend !!!
Autumn paints the most beautiful world. I wish you a successful new week.
UsuńI ja zamarłam bez ruchu! ALe niebo szalało! :)
OdpowiedzUsuńWow!
No, pojechało po bandzie :)
UsuńSiedzę, się gapię... podziwiam... :)
OdpowiedzUsuńNo pięknie. Przyznaję... robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńGdy się to widzi na żywo, dopiero szczęka opada.
UsuńMrocznie i... dech zapierająco:-)
OdpowiedzUsuńWszak mrocznym mnie zwą :)
UsuńNo i sie rozmarzylam
OdpowiedzUsuńJa oglądając to na żywo też się rozmarzyłem, o mały włos nie spóźniłem się po odbiór samochodu od mechanika :)
UsuńTo i ja w grupie tych co dech zaparło:)
OdpowiedzUsuńTo sobie zachód nastrój zaklepał.
Wychylająca się poświata zza drzewa, świetnie ujęte! :)
Świat jest piękny, wystarczy się zatrzymać i to dostrzec.
Usuńniebo samo namalowało obraz i zawsze maluje najpiękniej, niepowtarzalnie. i ten wiersz..... super zgranie :)))
OdpowiedzUsuńBo to najlepszy malarz świata :)
UsuńNiebo przypomina gołębice podąrzające w jednym kierunku -droga do raju :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
eksperyment-przemijania.blog.onet.pl
http://kadrowane.bloog.pl/
Może tak właśnie wygląda raj?
UsuńPrzyszłam tylko powiedziec dobranoc, a tu taka dramatyczna walka nieba. Przysiadlam w kąciku i patrzę cichutko bez jednego oddechu. Urzeczona. I znów północ mnie zastanie.
OdpowiedzUsuńZielonej herbaty? A może koc i kakao? :)
Usuńo kurcze, nie wiem co wybrać, bo jedno i drugie lubię. Ale juz zostałam zawezwana spać :) z zalem opuszczam to klimatyczne miejsce, dobranoc:)
OdpowiedzUsuńW takim razie: kolorowych!
Usuńjak to niebo co najmniej, tobie też, poszlam sobie:)
UsuńAlbo jutrzejsze zdjęcia :)
UsuńBuen trabajo con la saturación, me gustan las todas las tomas, un saludo, Rodisi
OdpowiedzUsuńPod takim niebem można się rozmarzyć :)
OdpowiedzUsuńI nie tylko :)
UsuńMatko jedyna!
OdpowiedzUsuńJak ja lubię, jak chwytają za aparat właściwi ludzie :)
P.S. Ale o Buce jeszcze nie wspominaj :P
Że niby ja?
UsuńA niebo? A niebo zostawmy lotnikom.
OdpowiedzUsuńAlbo fotografom. Mam takie pomalowane niebo u siebie że podobnie jak tu - oszaleć można.
Idę podziwiać :)
Usuń