poniedziałek, 9 grudnia 2013

A w życiu się tak da?


47 komentarzy:

  1. nieraz, tak jak dziś mam ochote wywiesić kartkę:"zaraz wracam" :) dobranoc, Dark

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mnie trawi gorączka... Mam nadzieję, że zaraz wracam :)
      Dobranoc :)

      Usuń
  2. Może mają Sylwestra w najbliższą sobotę. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W najbliższą sobotę mam namiętny dzień w łóżku. Z termoforem :)

      Usuń
    2. Wielu namiętnych chwil z termoforem zyczę i jak najszybszego powrotu do zdrowia! że tak się dałes załatwic chorobie, ide spać, już więcej nie gadam, dobranoc:)

      Usuń
    3. A chociaż fajny ten termofor? Bo teraz mozna takie i w sweterkach i w futerkach.... :)

      Usuń
    4. Właściwie to nie wiem czy będą namiętne, bo on pamięta jeszcze Gomółkę :)

      Usuń
  3. No ba, że się da.
    Choćby z wersu znanej piosenki : "Wyszłam za mąż zaraz wracam..."

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe ujecie, tyle informacji w jednym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Brakuje kartki "remanent". Ewentualnie "przyjęcie towaru".

    OdpowiedzUsuń
  6. Róża ma rację: jakiś towar musisz przyjąć ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O O O, przyjęcie towaru!!! ...dlatego zaraz wracam :)))

      Usuń
    2. Typu: długie, niebieskie nogi? :)

      Usuń
    3. Typu: duże niebieskie oczy skierowane na szefa. Nogi nieważne, i tak idą na bok.

      Usuń
    4. To problem, bo sam sobie jestem szefem

      Usuń
  7. No chyba w życiu też się da, skoro książki piszą o życiu po życiu...
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Z termoforem nie jestem na bieżąco od ponad czterdziestu lat, ale pamiętam z dzieciństwa,jaką dawało przyjemność ciepełko, gdy wskakiwało się w chłodnym pokoju pod zimna jeszcze pierzynkę, a tam czekał ceglasty termofor o który rozgrzewało się stopy:-)
    Przyjemności życzę i zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak to się nie da jak się da? No przepraszam, a od czego blog i te sprawy? ;)
    Zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... zdefiniuj "te sprawy" :)))

      Usuń
    2. Cała internetowa spłeczność, czytelnicy, autorzy innych blogów, relacje, jakie powstają w tej sieci. Czy to nie jest takie: "Zaraz wracam, drogie życie"?

      Usuń
  10. Wszystko sie da, jak na zalaczonym obrazku. A wsciekles sie?

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie się zdaje, że nie tylko się da, ale nawet czasem trzeba sobie pozwolić na przerwę.
    Żal mi tylko, że nie mam możliwości podać Ci gorącej herbaty z sokiem malinowym...
    to przynajmniej będę pamiętać życzliwie, życząc rychłego powrotu do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasami potrzeba odłaczenia jest większą od potrzeby chwili :)
    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  13. brakuje mi jeszcze: inwentaryzacja i remont :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaaa... Z powodu remontu, nieczynne od frontu, komu zależy na czasie, ten od tyłu pcha się.

      Usuń
    2. hihihihihi świetne :))

      Usuń
  14. what's new ? I don't understand but like this image lol !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On the door are the cards: I'll be back; On Saturday closed.

      Usuń
  15. oj i to bardzo chciałabym wywiesić "zaraz wracam + na czas nieokreślony" dzisiejszego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Korzystam z przysłowiowego "zaraz wracam"... muszę się czasem wyłączyć...
    Doczytałam, że chorujesz. Zdrowia życzę!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...