czwartek, 27 czerwca 2013

Bądź dla siebie la­tar­nią, która oświet­la twą drogę i nie poszu­kuj światła po­za sobą



40 komentarzy:

  1. NO i zapętliłeś mnie tym zdaniem....muszę sie coyba z nim przespać.
    Bo przecież latarnia wskazuje drogę, kierunek w którym mam podążać. Jeśli światło będzie we mnie...dokad pójdę?

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.youtube.com/watch?v=sUNeDMNTaI0 Takie jakieś skojarzenia... Trudne to...

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak latarnia zgaśnie, to jak znajdę drogę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli, że mamy słuchać się swojego wewnętrznego głosu niezależnie od tego, co radzą inni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że aby słuchać innych musimy umieć słuchać siebie.

      Usuń
  5. Gdyby to bylo prawda, to nie zagladalabym do Ciebie...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To słowa Buddy, sfera wiary jest u mnie dość ułomna, ale myślę, że to zdanie ma coś z nią wspólnego. Może to coś w stylu: nie będziesz miał bogów cudzych przede mną? Nie wiem.
      Wiem jedno: nie przestawaj tu zaglądać.

      Usuń
    2. Sami jesteśmy światłem dla siebie, bo Bóg jest w nas

      Usuń
  6. Najważniejsze, to zrobić pierwszy krok, bo nawet najdalsza droga zaczyna się od pierwszego kroku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedni myślą tylko o tym pierwszym kroku, inni, zanim go zrobią już się martwią o ostatni. Takim ten pierwszy przychodzi bardzo trudno.

      Usuń
  7. Może jednak latarnia, jest jak bicie własnego serca. By otworzyć się na innych,najpierw trzeba rozpoznać siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest jedna z interpretacji, która jest mi bliska. Druga, to - jak pisalem w odpowiedzi na komentarz Judyty - to sfera wiary. Tu trochę błądzę po omacku, choć podświadomie czuję, że coś jest na rzeczy.

      Usuń
  8. Oj coś Ty ostatnio taki smutny, nie poszukiwać światła poza sobą? to trochę egoistyczne. Właśnie szukaj światła w innych, idź przez życie prostą drogą i uśmiechaj się do ludzi bo nie jesteś sam. A zdjęcia piękne.
    Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie smutny, a refleksyjny :)
      Znalazłem kiedyś to zdanie Buddy i byłem ciekaw co o nim myślicie.

      Usuń
  9. Światła trzeba szukać wszędzie dokoła. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Można mieć światło w sobie, lecz inni ludzie też mają te światła, a im więcej latarni, tym jaśniej, prawda? :)
    Ostatnio bardzo to odczuwam.

    Przytulanka. Moocne, kurdeczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. I mówię to z pozycji kogoś, komu kiedyś większość latarni zgasła.

      Usuń
    2. Dex, odpal kaganek, swieczke, blask latarni powroci. Czasem czlek sie nawet nie spodziewa, z ktorej strony:)
      Moze jakis blysk w oku?
      Jest taka znamienna latarnia na Rhode Island a moze to Maine?

      Usuń
    3. Latarnie mają to do siebie, że nawet gdy nie widać ich światła, to czasem je słychać. Będę wiec się rozglądał i nasłuchiwał.

      Usuń
  11. Z tą sentencją, to lepiej uważać. Niejednego własny blask wyprowadził na manowce.
    Zdjęcia natomiast klimatyczne :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. A mówią: nie idź w stronę światła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. beautiful image and reflection ! and true words
    have a wonderful weekend

    OdpowiedzUsuń
  14. A jak w kimś światło wątlutkie, to będzie ciężko za nim podążyć... I tak się czlowiek mota po omacku i obija przez zycie...
    Ale zdjęcie ładne. Napawa spokojem i pewnością.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponoć wystarczy kupić różowe okulary i można wtedy dostrzec najbardziej wątłe z wątłych.

      Usuń
  15. No wyraznie jestes tam gdzie trzeba, zeby chlonac zycie. Zdjecia piekne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że masz rację, choć wciąż myślę, że jestem zagubiony.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...