czwartek, 13 czerwca 2013

Motomaniacy - część II

Ciąg dalszy zdjęć z pszczyńskiego Zlotu Starych Motocykli.















38 komentarzy:

  1. Miałeś szczęście my nie mogliśmy sobie poradzić z tłumem i prawie wszędzie mamy lud który z zaciekawieniem oglądał motory.
    Ostatnia "buda" super.
    Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto rano wstaje, temu pan Bóg daje. Zastosowałem się do tej maksymy, pojechałem na otwarcie i... jakoś udało się :)

      Usuń
  2. Ta główka na zderzaku jakaś makabryczna :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Widze najbardziej smakowite zdjecia zostawiles na deser :) Czasami warto wstac gdy inni jeszcze smacznie spia! pozdrowka

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne, jak podróż w czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię takie podróże, dlatego z lubością wyszukuję różne zloty staroci. Raz nawet byłem na zlocie mojego rocznika ze studiów :)

      Usuń
  5. Motory, mon amour. Tata wiedząc o moim bziku, kupił mi nawet zielonego Komara w 7-mej klasie ;)Potem miałam grupę zmotoryzowanych przyjaciół, jeździliśmy na pięknych Junakach, które sami sobie składali, zdobili, malowali.Jednego z nich nie ma już wśród nas... Czytało się wtedy "Zen i sztuka oporządzania motocykla". Mieszkałam kiedyś w pewnym mieście, codziennie mijałam zaparkowaną na rogu Yamahę Virago 750, miała 2 skórzane sakwy. Dotknąć to cudo,to był codzienny rytuał. Potem wyjechałam a po 7 latach ten motor nadal tam stał,właściciela nigdy nie widziałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe czy ktoś napisał książkę "Zen i sztuka oporządzania faceta z kryzysem wieku średniego" :)

      Usuń
    2. nie potrzeba poradnika, najlepsza na to jest jakas meska pasja: Pisz i fotografuj, a my bedziemy cie chwalily :)

      Usuń
    3. Taa... i wpadnę w samouwielbienie i całą resztę rzeczy zaczynających się na samo-

      Usuń
  6. A niektórzy mówią, że maszyny nie mogą być piękne :)
    "Indian S"cout - jakież tu pole do wyobraźni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i się wydało dlaczego, gdy idzie ładna kobieta, faceci mówią: ale maszyna! :)

      Usuń
  7. Dech zapiera z zachwytu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejna ładna porcja zdjęć :) Jest na co popatrzeć. Pozdrowienia zostawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Eeeech... Jak patrzę na Twoje zdjęcia, to widzę, że mnie nawet lustrzanka nie pomoże...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aj tam, można się nauczyć. Co Ty myślisz, że ja robiłem zdjęcia będąc jeszcze plemnikiem? Fakt, jeden strzał mi się udał i dlatego tu jestem, ale zdjęcia zacząłem robić duuużo później :)

      Usuń
    2. Za dużo warunków trzeba spełnić, typu: talent, wyczucie, refleks itp. itd. :) I nie pomoże tutaj nulla aetas sera est ad discendum. :)

      Usuń
    3. A może po prostu robić zdjęcia? Animos labor nutrit :)

      Usuń
  10. Przedostatnie zdjecie to moje ulubione :):):)
    widac na nim duuuuuuuzo wiecej niz na innych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha!
      Wiem :)
      tylko niedokładnie widzę :P

      Usuń
    2. Eeeeee....tam jest jeszcze mniej wyraźnie ;)

      Usuń
    3. Pozostaje więc męczące, pełne wyrzeczeń życie w niewiedzy :)

      Usuń
    4. Albo znak zapytania :)
      niespodzianka
      czasem tak jest fajnie :)

      Usuń
  11. Wspaniałe zdjęcia. Taką obudowaną przyczepę widywałam w dzieciństwie. Zawsze chciałam się nią przejechać ale właściciela nie znałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojciec podobno taką miał, ale wtedy mnie nie było, bo on wtedy jeszcze nie znał mojej mamy :)

      Usuń
  12. Very exciting your posts about old bikes !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zakochałam się! ^^ Cudowny sprzęt.
    Pozdrawiam :)
    widzę, że mam duuuuuużo do nadrobienia ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...