niedziela, 19 maja 2013

Maleństwo



26 komentarzy:

  1. ... to zalezy, jak sie patrzy...
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Najważniejsza jest perspektywa spojrzenia.

      Usuń
  2. Ja tez mysle, ze to w zaleznosci od obiektywu... Ale niebo masz niebieskie i chmury na nim i wszystko jest jak ma byc. Voila!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co prawda zaraz wleci w kolejną chmurę, albo dopadnie go ta ostatnia, ale nei czepiajmy się szczegółów :)

      Usuń
  3. No i znowu się potwierdziło, że małe jest piękne :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Very wonderful white clouds on the amazing blue sky !!!
    Have a happy new week !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. No, coś podobnego!
    Takie maleństwo samo ponad chmurami...
    Fajne, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Malusi taki, a chmulka taka duzia... Ojojoj!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wyszło, takie maleństwo w towarzystwie ogromnych chmur. Jako krótkowidz, pewnie bym nawet na niebie samolotu nie zauważyła. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię latać w takim maleństwie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I gdzie się w takim maleństwie Ci wszyscy ludzie pomieszczą? :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Faktycznie maleństwo ale jak wyląduje to większy od stodoły :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. jestem maniaczką śledzenia takich maleństw na niebie. Hipnotyzują mnie. gdy zamieniają się w olbrzymy ze stalowymi brzuchami tuż nad moją głową. Znam takie miejsca, gdzie mozna podejść tuż, tuż i prawie ręką dotknąć... napisze o tym wkrótce.
    maleństwo, ale ma w sobie moc. pozdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam samoloty, szkoda, że mieszkam daleko od lotniska, pewnie zainwestowałbym w teleobiektywy i zajął się spoterką (fotografowanie samolotów).

      Usuń
    2. nie mam specjalistycznego sprzetu, ale podpatrywanie samolotow i ich fotografowanie jest moja namietnoscia, bardzo mnie relaksuje. a ze duze, miedzynarodowe lotnisko jest w sasiedniej wsi, bywa, ze i noca latem wybieramy sie popatrzec na ladujace samoloty. mamy takie sekretne miejsca, gdzie mozna podejsc tak blisko, tuz, tuz, ze czujesz oddech maszyny na swojej twarzy i widzisz wszystkie zarysowania na stalowym brzuchu! to wspaniale uczucie! Juz wiem o czym bedzie jeden z moich nastepnych postow! dzieki i pozdrowka :)

      Usuń
    3. I to jest najważniejsze. Pasja!
      Pozdravki

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...