wtorek, 16 kwietnia 2013
Wieczność
- Misiek, ale słuchaj się. Ty mnie jakoś kochasz? - Dorota spojrzała wymownie na Darka.
- Kochanie, ależ oczywiście, przecież wiesz – chwycił jej dłoń i zaczął namiętnie całować każdy z paluszków.
- No dobra, dobra. Misiek, a na ten przykład to jak bardzo mnie kochasz? - nie dawała za wygraną.
- Prawdziwa miłość jest wieczną tęsknotą, a ja tak tęsknię, że nawet mleko traci smak - wyszeptał.
- Misiek, no weź ty je może reklamuj? Żeś w Biedronce kupował czy jak? - spojrzała krytycznie na Darka i powróciła do piłowania paznokci.
Zrezygnowany spuścił wzrok, ale szybko odzyskawszy rezon i wyrecytował:
- Kocham Cię tak mocno jak świeci słońce na niebie.
- Misiek, no halo! Nie starasz się, w solarium grzeją lepiej – tym razem nie zaszczyciła go swoim spojrzeniem. - Więc jak? - dodała po chwili bezskutecznie próbując usunąć różową warstwę lakieru do paznokci.
- Kocham Cię tak mocno... jak... jak ten lakier co trzyma się twoich paznokci – Darek nie wierzył, że to powiedział, nawet cicho prychnął z obrzydzenia.
- E, Misiu... No dobry jesteś – Dorota uśmiechnęła się i pocałowała go w nosek.
Gdy miał nadzieję, iż nareszcie ma to już za sobą, spytała:
- Misiek, a powiedz mi, jak długo tak chcesz mnie kochać?
- No... wieczność oczywiście – uśmiechnął się zadowolony z odpowiedzi.
- Misiek, a ta wieczność to ile? - Dorota nie dawała za wygraną.
- Wieczność? Wyobraź sobie ogromną pustynię, taką co ma tysiąc kilometrów. I co tysiąc lat przychodzi staruszek i zabiera jedno ziarenko. A gdy zbierze ich milion, to wtedy zaledwie zaczyna się wieczność.
- Misiek! Halo! Ale wtedy to ja już stara dupa będę!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobre i godne Heli i Mariana. Odwieczna potrzeba potwierdzania i deklarowania. A nie wystarczy, że raz się powie, że kocha i takie tam?
OdpowiedzUsuńNo nie!!! Ciągle mało i mało...
Ten medal ma dwie strony: z jednej masz rację, ale z drugiej... są ludzie, mający poczucie niskiej wartości, i powiedzieć takiemu: kocham Cię, to jakby dać mu do wypicia skrzynkę Red Bulla :)
UsuńKobiecie zawsze wszystkiego MALO...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci wiosenne
Judith
Ale żeby od razu wieczność?
UsuńPozdravki :)
Będzie stara ale za to będzie kochana :) i to jest najważniejsze, żeby po drodze miłości nie porzucić... pozdrowienia zostawiam!
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda!
UsuńWywołuje uśmiech. Dzięki:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, pozdrawiam :)
Usuńwow, this is an amazing image ! and Eternity the best word for Love
OdpowiedzUsuń.
You're right, it's the best word for love.
UsuńNo, to sobie pogadali....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Ważne czy się porozumieli :)
UsuńNie wroze dlugo tej milosci mocnej jak lakier na paznokciach i ze stara dupa:)
OdpowiedzUsuńByles nad Zatkoa, Dex?
I to mocna wieczorowa pora:)
Pieknie jest, prawda?
Zdjecie cudne!
Oczywiscie ta przecznica przy szptalu, prawda? Tam sa takie ptaki:):)
Chcesz powiedzieć, że kiedyś lakier, znaczy się miłość odchodzi?
UsuńTak, to ta sama przecznica, nawet ptaki te same :)
A fale oczywiście kryją tajemnice, które Golfsztrom roznosi po całym świecie :)
Zatem niech ta tajemnica w falach zostanie...
UsuńA milosc? Powtorze za Agnieszka Osiecka:
"Nigdy nie wiemy czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza"...
Kołakowski napisał, a Radek wyśpiewał:
Usuń"Najcudowniejsza uczuć zawiłość
Zmienia się pierwsza w ostatnią miłość"
Dex, zaskakujesz mnie Panem Kolakowskim...Bardzo pozytywnie.
UsuńRadka niestety nie znam...:(
Proszę bardzo Radek śpiewa Kołakowskiego
UsuńPomijając już warstewkę w tonie satyrycznym, bardzo ładna definicja wieczności na samym końcu ;)
OdpowiedzUsuńI kapitalne zdjęcie na początku :)
Pozdrawiam.
Miło mi, że się podoba. Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
UsuńCo tysiąc lat jedno ziarenko? To ona na prawdę stara dupa będzie.:))))
OdpowiedzUsuńFotka rewelacja.
Pozdrowienia.
W sumie... postęp w chirurgi plastycznej jest całkiem spory, więc nigdy nic nie wiadomo :)
Usuń...no tak, maska i bagażnik po liftingu a próchno w środku to zupełnie jak syrenka bez silnika, popatrzeć możesz ale nie pojedziesz.:)
UsuńCzasem musi człowiekowi wystarczyć tylko patrzenie. Takie życie :)
Usuńa dla mnie zdjęcie sie podoba, jest cudne! usmialam się z puenty tej opowiastki. jednym słowem ciężko usatysfakcjonować kobietę...słowem! Jest taka piękna piosenka o wspólnym byciu Axel Red: "Parce que c`est toi", slowa bardzo oddają sens tego...po wieczność!
OdpowiedzUsuńTym... drugim, też czasem ciężko :)
UsuńPoszukam tej piosenki na YT