Też lubię te małe celebry, jak np picie kawy z ładnej filiżanki. Takie smaczki codzienności:-) Tęsknota do czego? Do przewidywalności? Tak mi się jakoś cyferki skojarzyły:-)
a wiesz, chyba się w tym zdjęciu odnalazłam całkowicie :) mam filiżankę zupełnie inną (jest tu: http://stokrotkidorotki.blogspot.com/2013/03/kobieta-i-niebieski.html) i zupełnie inny numer (ale zawsze go pamiętam)... tylko uczucia te same... :) w pewnym sensie - współodczuwam...
Ładna ta tęsknota.
OdpowiedzUsuńTak to już z nimi bywa.
Usuńładna filiżanka :) Co do Tropical Island już od roku się wybieram i wybrać się nie mogę :) miłego poniedziałku! :)
OdpowiedzUsuńMam dwie. I tyle kaw piję każdego dnia :)
Usuń... do spodeczka?
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Do spodeczka, by filiżanka była pełna...
UsuńLubię piękne filiżanki.
OdpowiedzUsuńTeż piję dwa...espresso.
Pozdrawiam:)
Są naprawdę piękne. To najcudowniejszy prezent jaki kiedykolwiek dostałem.
Usuńmam równie piękną choć zupełnie inną:)
UsuńChętnie zobaczyłbym :)
UsuńTeż lubię te małe celebry, jak np picie kawy z ładnej filiżanki.
OdpowiedzUsuńTakie smaczki codzienności:-)
Tęsknota do czego? Do przewidywalności? Tak mi się jakoś cyferki skojarzyły:-)
Tęsknota do pełnej filiżanki
Usuńa wiesz, chyba się w tym zdjęciu odnalazłam całkowicie :)
OdpowiedzUsuńmam filiżankę zupełnie inną (jest tu: http://stokrotkidorotki.blogspot.com/2013/03/kobieta-i-niebieski.html) i zupełnie inny numer (ale zawsze go pamiętam)... tylko uczucia te same... :)
w pewnym sensie - współodczuwam...
Świat to symbole, otaczamy się nimi, kolekcjonujemy, pielęgnujemy, bo przychodzi tak czas, że tylko one nam zostają.
Usuń